Rozpoczęła się druga kolejka pierwszej rundy spotkań na poziomie 2 Ligi Kobiet. Na starcie rozgrywek mierzyliśmy się w derbowym pojedynku z KK UR Kraków. Już wtedy wiadomo było, że faworytem w tym spotkania będą akademiczki z Uniwersytetu Rolniczego górujący nad młodym zespołem Wisły zdecydowanie doświadczeniem. Jak się później okazała UR nie doznał w pierwszej rundzie żadnej porażki pokazując swoją siłę.
W rewanżu Juniorki Białej Gwiazdy również nie były stawiane w roli faworyta, jednak po pierwszym meczu wiedziały czego mogą się spodziewać i gdzie tkwią mankamenty … niestety ponownie mecz rozpoczynamy !!! ŹLE !!! … na tablicy wręcz momentalnie zapaliło się 12:0 dla gospodyń. Pierwsza przerwa na żądanie dla Wisły już w 3 minucie meczu. Dodatkowo w poszukiwaniu rytmy gry szybko na parkiecie pojawiły się zmienniczki. Mozolnie, ale jednak ruszamy z wynikiem „do przodu”. Ostatecznie po pierwszej kwarcie przegrywamy 16:12.
W drugiej odsłonie meczu na boisku dzieje się dużo… zmienna obrona, szarpiemy zoną-press, walczymy … jednak szczególnie brakuje nam skuteczności. Na domiar złego z każdą minutą wręcz niesamowicie UR trafia zza łuku. Do szatni udajemy się na szybką ale burzliwą odprawę.
Po zmianie stron gra Juniorek Wisły zdecydowanie się poprawia. Skuteczność pozwala nam zejść na -9 oczek, jednak wtedy sprawy w swoje ręce bierze Wilk trafiając dwukrotnie za trzy punkty. Czwarta kwarta to już spokojna kontrola wyniku przez akademiczki, które każdy zryw Wiślaczek „gaszą” … a jakże celnym rzutem z dystansu. Przegrywamy z KK UR Kraków, który trafił w tym meczu !!! 12 trójek !!! , wykorzystał każdy błąd własny Białej Gwiazdy i zagrał solidne spotkanie. Wnioski … lekcja koszykówki na ten sezon na pewnie solidna.
KK UR Kraków – Wisła CANPACK Kraków 78:64 (16:12 17:8 20:18 25:26)
Punkty dla Wisły: Chrząszcz 6, Cepuchowicz 2, Michalik, Gajoch 5, Bukowczan 7, Wnorowska 11, Oleksy 8, Grzywa 4, Pyka 6, Cieśla 11, Pająk 4. Owca.